Victoria i David Beckham: Rekordowa rezydencja w Miami – luksus i przepych, który nie każdemu przypadł do gustu

Beckhamowie zdobywają Miami – i nowych sąsiadów

Victoria i David Beckhamowie, po przeprowadzce do Miami, zyskali coś więcej niż nowy adres. Zakupili nieruchomość o wartości 60 milionów funtów, bijąc rekordy w tej prestiżowej dzielnicy. Położony przy słynnej North Bay Road, nowy dom Beckhamów to kwintesencja luksusu, o jakim marzy wielu, ale jednocześnie przyniósł pewne nieoczekiwane wyzwania – zarówno dla nich, jak i ich sąsiadów.

Miami, jako miejsce spotkań elit, od lat przyciąga gwiazdy kina, sportu i biznesu. Nowa rezydencja Beckhamów znajduje się w dzielnicy North Bay Road, która jest domem dla takich gwiazd jak Jennifer Lopez, Dwyane Wade i Matt Damon. Ich najnowszy zakup, obfitujący w atrakcje i luksusowe udogodnienia, wyróżnia się nawet wśród najdroższych nieruchomości Miami. Jednak dla sąsiadów, przywykłych do prywatności i spokoju, pojawienie się pary celebrytów oznacza wzmożone zainteresowanie mediów i paparazzi.

Dom godny gwiazd

Zakupiona przez Beckhamów posiadłość to prawdziwy pałac na miarę światowych gwiazd. Nowy dom oferuje dziewięć sypialni, 13 łazienek, ogromny taras na dachu, basen typu infinity, prywatne spa z pokojem do masażu oraz salę kinową. Dla pary, która regularnie spędza czas na siłowni, rezydencja wyposażona jest również w prywatną salę treningową. Kolejnym luksusowym atutem jest przystań na jacht – co przy ich własnym 16-milionowym jachcie zakupionym w 2022 roku jest idealnym dodatkiem do nowej posiadłości.

Ta nowoczesna rezydencja wyróżnia się otwartym planem, jasnymi, drewnianymi wykończeniami oraz marmurowymi podłogami, co nadaje wnętrzom przestronności i elegancji. W kuchni z kolei znalazło się miejsce dla wysokiej klasy sprzętu, którego nie powstydziłby się profesjonalny szef kuchni. To wszystko w dzielnicy, która od lat uchodzi za spokojne schronienie dla celebrytów, którzy szukają tu prywatności z dala od fleszy. Jednak, jak się okazuje, życie gwiazd nigdy nie pozostaje w pełni prywatne.

Rekordowa inwestycja w rekordowym portfolio

Beckhamowie są znani z imponującego portfela nieruchomości, a nowy zakup w Miami dodaje kolejny ekskluzywny adres do ich kolekcji. Posiadają już oni nieruchomości w Londynie (31-milionowy dom w Holland Park), wiejski majątek za 12 milionów funtów oraz pięciopokojowy apartament w Miami, zakupiony w 2020 roku za około 18 milionów funtów. Ta nowa posiadłość jest ich największym i najdroższym nabytkiem w Miami, a jej cena znacznie przewyższa wcześniejsze inwestycje w tej okolicy, co czyni ją najdroższą posiadłością sprzedaną w tej części miasta.

Dzięki swojemu wyborowi Beckhamowie mogą teraz cieszyć się nie tylko bliskością oceanu, ale również sąsiedztwem swojej rodziny – ojciec chrzestny Brooklyna Beckham, Nelson Peltz, posiada wartą 75 milionów funtów posiadłość w pobliskim Palm Beach. To właśnie tam w 2022 roku rodzina Beckhamów gościła na ślubie Brooklyna i Nicoli Peltz, w przepychu i atmosferze, która doskonale współgra z ich najnowszym zakupem.

Sąsiedzi – szansa czy wyzwanie?

Pomimo rekordowej ceny i wszelkich wygód, jakie zapewnia nowa posiadłość Beckhamów, nie wszyscy są zachwyceni ich przeprowadzką. Sąsiedzi, przyzwyczajeni do prywatności i dyskretnej elegancji, z mieszanymi odczuciami przyjęli nowe życie, które wnosi do okolicy celebrycka para. Częste wizyty paparazzi, wzmożony ruch w okolicy i nieustanna obecność kamer to elementy, które dla wielu mieszkańców oznaczają koniec spokojnych dni.

Beckhamowie, słynący z zamiłowania do dzielenia się swoim życiem w mediach społecznościowych, mogą się spotkać z niechęcią sąsiadów, którzy woleliby uniknąć medialnego szumu wokół ich ekskluzywnej dzielnicy. Choć dla wielu osób możliwość zamieszkania obok gwiazd byłaby marzeniem, to dla stałych mieszkańców, ceniących ciszę i prywatność, oznacza to niewygodną zmianę.

Luksusowe życie z nutą ironii?

Dla Beckhamów nowy dom był zapewne spełnieniem marzeń, jednak dla wielu sąsiadów to raczej powód do obaw niż ekscytacji. Życie pod okiem mediów i utrzymanie prywatności w otoczeniu fleszy to trudne wyzwanie, szczególnie gdy w grę wchodzą rezydencje warte miliony. Mimo że dla większości sąsiedztwo gwiazd kojarzy się z prestiżem, w rzeczywistości może ono przynieść również nieoczekiwane problemy.

Nowa rezydencja Beckhamów, choć pełna luksusowych udogodnień, zdaje się mieć swoje minusy – zarówno dla nich samych, jak i ich sąsiadów. Dla pary, która przywykła do życia w blasku fleszy, Miami miało być miejscem odpoczynku, jednak to miejsce może wymagać od nich większej uwagi i szacunku do prywatności innych. Także dla okolicznych mieszkańców, którzy już zaczęli odczuwać negatywne skutki przeprowadzki gwiazd, adaptacja do nowej rzeczywistości może okazać się wyzwaniem.

Przyszłość Beckhamów w Miami – co dalej?

Jak potoczą się losy Beckhamów w nowym domu? Warto pamiętać, że celebryci z reguły przyciągają zarówno miłośników, jak i sceptyków. Możliwe, że para znajdzie sposób na zjednanie sobie lokalnej społeczności, organizując wydarzenia charytatywne czy angażując się w lokalne inicjatywy, co może zmniejszyć dystans pomiędzy nimi a sąsiadami. Z drugiej strony, ich przyzwyczajenie do życia na świeczniku może wymagać kompromisów, by zachować równowagę między publicznością a prywatnością.

Niezależnie od tego, jak sytuacja się rozwinie, jedno jest pewne – życie Beckhamów, z ich nową posiadłością na czele, będzie nadal wzbudzać zainteresowanie.