Krokodylowy biznes Nancy Gonzalez kończy się w amerykańskim więzieniu

MIAMI – Nancy Gonzalez, światowej sławy projektantka torebek, którą uwielbiały gwiazdy od Britney Spears po obsadę serialu „Seks w wielkim mieście”, została skazana w poniedziałek na 18 miesięcy więzienia. Powód? Nielegalne przemytnictwo torebek z krokodyla z jej rodzinnej Kolumbii do Stanów Zjednoczonych. Sąd federalny w Miami nie miał litości dla kreatywnych metod Nancy.

Z szwalni w Cali do sal sądowych w Miami

Historia Nancy Gonzalez to materiał na film. Rozpoczynając od prostych pasów uszytych na domowej maszynie do szycia dla przyjaciół, stworzyła imperium modowe, które rywalizowało z Dior, Prada i Gucci. Sąd jednak nie dał się zwieść bajecznym opowieściom o jej drodze do sukcesu. Została aresztowana w 2022 roku w Cali, a następnie ekstradowana do USA, gdzie odpowiadała za wieloletni spisek związany z przemytem.

Sądowa drama: od wyzwań życiowych do krokodylowych torebek

Podczas procesu adwokaci Gonzalez starali się wykazać, jak wiele poświęciła, wychowując dwójkę dzieci jako samotna matka. Twierdzili, że tylko 1% przemycanych torebek nie miało odpowiednich zezwoleń, będąc próbkami na Tydzień Mody w Nowym Jorku. Mimo to, prokurator Thomas Watts-Fitzgerald porównał jej działania do tych znanych z karteli narkotykowych, argumentując, że „to wszystko napędzane było pieniędzmi”.

Ostatnie słowo przed wyrokiem

Nancy, zwracając się do sądu, wyraziła głęboką skruchę i żal za nieprzestrzeganie amerykańskiego prawa. Jej jedynym życzeniem była możliwość ostatniego uścisku z 103-letnią matką. Choć jej słowa były wzruszające, nie zmieniły one faktu, że złamała międzynarodowe przepisy dotyczące handlu dziką fauną i florą, co podkreślił sędzia Robert Scola, wymierzając karę.

Kiedy kariera zmienia się w kryminalną działalność

Chociaż handel skórami, z których korzystała Gonzalez, nie był zakazany, pochodziły one z chronionych gatunków dzikich zwierząt, co wymagało szczegółowego monitorowania. Prokuratorzy wskazywali, że przez lata Gonzalez zwerbowała aż 40 pasażerów na każdym ważnym pokazie mody, by przemycili po cztery torebki na lotach komercyjnych.

Co dalej dla imperium mody?

Po aresztowaniu Nancy, jej kolumbijska firma zbankrutowała, co doprowadziło do zamknięcia działalności i utraty pracy dla 300 głównie kobiecych pracowników. To pokazuje, jak daleko się posunęła, ryzykując wszystko dla swojej pasji do mody.

Share.